2Policja się nie spina
Kolejna różnica między Hiszpanią, a Polską. Tam władza musi mieć autorytet i podchodzi się do niej dużo bardziej formalnie. Tutaj jest bardziej od tego żeby pomagać i jest też bardziej wyrozumiała. Nie dostaniesz raczej mandatu za przechodzenie na czerwonym świetle ani za picie piwa na ławce.
Co oczywiście nie znaczy, że jest skuteczniejsza od tej w Polsce. Jeżeli (odpukać) jakiś kieszonkowiec Cię okradnie to szanse na odzyskanie swoich rzeczy są mniej więcej takie jak to, że Espanyol zostanie mistrzem Hiszpanii.