Wydawało Ci się, że wszystko co możliwe już zostało powiedziane o Gaudim? Niespodzianka – niedawno udostępniono do zwiedzania pierwszy dom, który samodzielnie zaprojektował ten najbardziej znany z katalońskich architektów! Nazywa się Casa Vicens, oczywiście od nazwiska zleceniodawcy i właściciela całej posiadłości.
Jako pierwsi w polskim internecie wybraliśmy się tam z kamerą więc zapraszamy do obejrzenia vloga z wizyty, trwa równo 7 minut. Pamiętaj subskrybować nasz kanał na Youtube bo będziemy tych filmów kręcić coraz więcej – chcemy pokazać Ci nasze ukochane miasto i atrakcje, które oferuje 🙂
HISTORIA
Dom zamówił kataloński właściciel fabryki płytek i cegieł, Manuel Vicens i Montaner. Odziedziczył on dom po swojej matce. Gaudi poznał go w katalońskiej Alleli, gdzie spacerując sporo ze sobą rozmawiali. To było pierwsze zlecenie, które Gaudi otrzymał po ukończeniu szkoły. Miało to miejsce w 1877 r., budowa domu faktycznie rozpoczęła się dopiero 1883 r. a ukończony został 2 lata później.
Po śmierci pierwszego właściciela dom przeszedł drastyczne zmiany, nowy właściciel przerobił go z domu letniego na rezydencję całoroczną i ciężko mu się dziwić – szkoda byłoby żeby takie dzieło architektury stało puste przez większą część roku. Dom był przez cały ten czas prywatny i nie można było do niego wchodzić. Na szczęście dla nas w 2014 r. jego właścicielem został bank MoraBanc, który zlecił totalną renowację Casa Vicens i oddał go do zwiedzania.
ARCHITEKTURA I STYL DOMU
Styl Gaudiego jako młodego architekta, który ukończył studia raptem parę lat wcześniej nie był oczywiście jeszcze wtedy ukształtowany. Casa Vicens to jest właściwie pierwszy dom, gdzie architekt z Reus pokazał nam w jakim kierunku będzie szła jego późniejsza twórczość. Mnie osobiście zaskoczyło jak wiele jest w tym domu elementów, które później nieodłącznie kojarzą nam się z Gaudim – motywy roślinne, zainteresowanie wpływami arabskimi (mudejar), przedziwne zdobione kominy, przywiązanie do detali czy ręcznie wykuwane elementy z żelaza.
Brakuje motywów sakralnych (Gaudi nie był wtedy jeszcze zbytnio religijny) i przede wszystkim uderza duża ilość kątów prostych, których później unikał jak mógł – mówił, że przecież w naturze one nie występują.
PODSUMOWANIE
Casa Vicens nie bez powodu został wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Dom został odrestaurowany z ogromną dbałością o detale i jest w naprawdę fantastycznym stanie. Zwiedzaliśmy go w weekend i widać żywe zainteresowanie tym zabytkiem, większość zwiedzających to lokalni mieszkańcy Barcelony, przeważał tu język hiszpański i kataloński. Polecamy wybrać się do Casa Vicens w tygodniu, najlepiej koło godziny 12-13. Dom został niejako obudowany dookoła innymi budynkami i cierpi na niedobór światła słonecznego. Ogród, który pierwotnie należał do działki zamienił się w małe patio wraz z rozrostem miasta.
CENA I DOJAZD
Wstęp do domu na bilecie normalnym kosztuje 16 EUR. Jest to właściwie standardowa cena jeśli chodzi o zwiedzanie zabytków Gaudiego. Przewagą Casa Vicens jest fakt, że nie ma tu masy turystów i zwiedza się go naprawdę z przyjemnością.